Lis złapany.

W sobotę 5. listopada w Ośrodku Sportów Konnych Społowicz-Jaroszówka odbył się tradycyjny Bieg Św. Huberta zwany potocznie Hubertusem. Hubertus to święto organizowane przez jeźdźców na zakończenie sezonu.

Dzień w ośrodku w Jaroszówce rozpoczął się od towarzyskich zawodów w skokach przez przeszkody, w których brali udział zawodnicy z okolicznych klubów jeździeckich. Kolejnym punktem programu był wyjazd w teren na koniach podczas którego uczestnicy cieszyli się piękną pogoda i towarzystwem

innych jeźdźców. Tradycyjnie na koniec urządzana jest gonitwa, podczas której konno ściga się tzw. lisa, jeźdźca z ogonem przypiętym do lewego ramienia. Ten, kto go zerwie, wygrywa, ma prawo wykonać rundę honorową wokół miejsca pogoni, i za rok sam ucieka jako lis. W Jaroszówce spacer konny zakończył się nie tradycyjną pogonią za lisem lecz poszukiwaniem ukrytego „lisa”. W tym roku zwycięzcą poszukiwań była zawodniczka miejscowego klubu KJ Jaroszówka Sylwia Chabecka na swojej klaczy Evita.

Po oporządzeniu koni uczestnicy zasiedli przy ognisku racząc się przy dźwiękach gitary i wiolonczeli bigosem, grzańcem oraz pysznościami przygotowanymi przez uczestników. Śpiewom i rozmowom nie było końca.

Tradycyjne zakończenie sezonu powinno zapewnić uczestnikom powodzenie w następnym sezonie.

Dodaj komentarz